wtorek, 22 marca 2016

I jeszcze list otrzymany od p. Karola - zamieszczam na jego prośbę.

I jeszcze list otrzymany od p. Karola - zamieszczam na jego prośbę.


1 komentarz:

  1. Mam nadzieję, że przyszli "współpracownicy" p. Michała wpadną na pomysł sprawdzenia firmy obiecującej złote góry.

    Ja nauczkę dostałem. Na szczęście nie straciłem więcej niż 3 godziny czasu (pół na zlecone prace, pół na zbędne telefony o tym jaki to scudny serwis posiada p. Michał)

    OdpowiedzUsuń